"ZEROWANIE KARMY"
"Dla Jaźni karma nie istnieje. Karma istnieje tylko dla ego." - Mooji
Kiedy stajemy się Jaźnią, (Self - Sobą), karma przestaje działać. W tym sensie
następuje uwolnienie od karmy.
Dla ego czyli tej cząstki (osoby) Jedni, Całości, która czuje się i myśli, że jest oddzielona
od Źródła, Całości, Jedni, która utożsamia się z myślami, z ciałem itd., karma
istnieje jako prawo przyczyny i skutku działań nieświadomych czynionych w
oddzieleniu od Jedni, Całości, Jaźni - Siebie.
"Karma musi istnieć dla idei, jaką ma Jaźń na własny temat. (...) Karma
jest dla osoby {oddzielne ego}. Jest iluzoryczna. Tak, jak osoba {oddzielne
ego}. Jak przejawianie się w umyśle. Osobę {oddzielne ego} odczuwa się bardzo
realnie. Ale kiedy spojrzycie oczami prawdziwego badania - nie może być odnaleziona.
Więc to tylko idea. I zawsze się zmienia. (...)"– Mooji
Gdy się identyfikujemy, utożsamiamy z myślami i działaniami (w oddzieleniu jako
ja-ego), wtedy jesteśmy nastawieni wyłącznie na efekty, których oczekujemy
(nasze ego). Wtedy nic nie robimy bez oczekiwań na "odpowiednie"
rezultaty. Wszystko, co wówczas robimy, robimy tylko z powodu przywiązania do
naszych (ego) przekonań - wzorców myślowych, które uznajemy za swoje
(oddzielongo ego) i "jedynie prawdziwe. Wszystko, co wtedy robimy, robimy po to,
aby nasze oczekiwania, pragnienia zostały spełnione.
A gdy rezultaty naszych działań pojawiają się jako zgodne z oczekiwaniami
naszych tzw. ego albo nie pojawiają się - wbrew oczekiwaniom naszych tzw. ego ,
to i tak w obu przypadkach odczuwamy silne emocje (pozytywne lub negatywne)...
Ale nie możemy wtedy odczuwać Radości Istnienia, bo nasze uczucia i emocje są
wciąż uwarunkowane nieustanną walką w "dobro kontra zło".
Jeśli nawet karma dopełnia się i pojawia się np. ból, choroba, cierpienie, to
nie mają one już na nas wpływu, ponieważ jako Istoty Świadome przestajemy utożsamiać się z ciałem
tak, jak utożsamialiśmy się wtedy, kiedy ulegaliśmy iluzji oddzielenia swojej
osoby (ja-ego) od Źródła, Jedni Całości.
Tak samo jest z "dobrą i złą karmą". Nawet jeśli wypełniamy
"dobre uczynki", to jako Świadome Istoty nie identyfikujemy się już z
tym, co robimy tak, jak kiedyś się identyfikowaliśmy jako osoby (oddzielne
ego), ponieważ teraz działamy w połączeniu i oddaniu Jedni, Całości. W całkowitej ufności...
Po prostu. :-}
I w ten sposób 'odzyskujemy wolność'...
I dzięki temu odczuwamy Radość istnienia bez względu na sytuacje i
okoliczności. :-} ❤️
Dlatego dzielę się tym, co się przeze mnie przejawia... w wolności od oczekiwań
i rezultatów :-} I dziękuję za inspiracje. :-}
(...)
a OBECNOŚĆ BYCIA {ISTNIENIA} jest nieporuszona...
(...)
teraz wszystko może przyjść..."
nawet "Boski Samuraj" :-} ❤
I tak, jak Wielkie Lustro (Jednia, Całość) nie może SIEBIE zobaczyć,
doświadczyć, ponazywać, posmakować... i dlatego rozpada się na coraz mniejsze
kawałki, aby móc przeglądać się w ten sposób w wielkiej różnorodności swoich
przejawów - cząstkach SIEBIE, tak i Świadomość JESTEM pozostaje dzielona przez cudowne formy (sieci ;-})
Umysłu JA. I to rozdzielanie mogę umownie nazwać inwolucją,
"zstępowaniem", wdechem Absolutu.
A potem następuje proces scalania ze sobą tych różnych, pooddzielanych od
siebie cząstek Jedni, Całości, który umownie mogę nazwać ewolucją,
"wznoszeniem", wydechem Absolutu...
Dlatego szczerość ze Sobą, uczciwość wobec Siebie i otwartość na poznanie
Siebie pozwala 'wzrastać' Świadomości w nas, poprzez nas...
Kłaniam się z wdzięcznością i błogosławię delikatne, niewidzialne Światło
Świadomości, które przenika nasze Istnienie... a Umysł staje się dzięki temu
coraz bardziej przejrzysty... Oto JA JESTEM... JESTEM + JA...
Dziękuję :-} ❤️
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz